W dniach 30. 08-01.09. br. nasze Towarzystwo zorganizowało wycieczkę do Krakowa i ciekawych miejsc po drodze. Impreza mająca za cel pogłębianie wiedzy o zabytkach Polski, została dofinansowana przez U. M. w Strzegomiu w zakresie kosztów transportu. Najpierw dotarliśmy do Paczkowa na Opolszczyźnie aby tam podziwiać zachowaną architekturę Rynku i okolicznych uliczek. Zachowane mury obronne ze średniowiecza i odrestaurowane wieże bramne robią wrażenie. Szybki przejazd nad zbiornik wodny przy Otmuchowie i tam mamy pierwszy nocleg w turystycznych domkach kempingowych. Wspólna kolacja bardzo dobrze wpłynęła na integrację i lepsze poznanie się grupy wycieczkowiczów. Ciągnęła się w późną noc.
Ranek chociaż przywitał nas pochmurnym niebem, dobrych nastrojów nam nie zepsuł. Dodatkowo humor wszystkim poprawił wspólny śpiew zainicjowany przez naszą wspaniałą przewodniczkę czyli Krysię Rynkiewicz. W dalszej części wspólnego wojażowania wielokrotnie potwierdzała swoje wyjątkowe zalety przewodnika.
W sobotę po dotarciu do podnóża wzgórza wawelskiego całą grupą udaliśmy się wraz z miejscowym przewodnikiem Łukaszem Sarlejem na zamek królewski. Katedra wawelska, krypty królewskie oraz dzwon Zygmunta stanowią niezapomniane wrażenia po wysłuchaniu dodatkowych informacji historycznych o tych miejscach. Spacer do Rynku i samodzielne zwiedzanie ciekawych miejsc. Zmęczeni, po całodziennym intensywnym podążaniem za przewodnikiem oraz podziwianiem cennych zabytków sakralnych jak i świeckich, w końcu pod wieczór dotarliśmy do naszego hotelu "Alf". Zaraz po kolacji następne spotkanie umówione, czyli spotkanie autorskie z państwem Owczarkami. Teresa Oleś - Owczarkowa jest autorką książki "Rauska", której akcja toczy się w okresie II Wojny Światowej w Rusku. To spotkanie jest kolejnym naszym kontaktem potwierdzającym nawiązaną wcześniej przyjaźń. Pomysłodawcą i realizatorem spotkania była Urszula Jarosińska, b. dyrektorka Biblioteki Miejskiej w Strzegomiu.
W niedzielny poranek opuściliśmy Kraków i nasz autobus podążył do miejscowości Lanckorona. Niezwykła wioska sprawiająca wrażenie miasteczka z licznymi starymi drewnianymi domami o niepowtarzalnej architekturze. Następnym przystankiem była Kalwaria Zebrzydowska ze swoją historyczną katedrą i klasztorem. Bardzo duże ilości pielgrzymów i wiernych, częściowo utrudniało dokładne zwiedzanie obiektu. Ale i tak żegnaliśmy się z Kalwarią pełni optymizmu bo ukazało się słońce a temperatura podskoczyła.
Wadowice i oczywiście dom Karola Wojtyły zamieniony w nowoczesne muzeum. Robi duże wrażenie ale czy to nie lekka przesada z nadmiarem eksponatów i labiryntem korytarzy podążającym za etapami życia " Papieża Polaka".
Ostatni etap naszej wycieczki to droga do Strzegomia, do którego dojechaliśmy w późnych godzinach wieczornych.
Dziękuję za piękną wycieczkę i prezentację programu na stronie internetowej.Prezesowi za wsparcie w organizacji wycieczki i za docenienie mojej pracy.Kolezenstwu za miłą atmosferę i przygotowanie pikniku,Urszuli za wieczór literacki ,a władzom miasta za dofinansowanie wyjazdu.Odwdzieczymy się służba dla Ziemi Strzegomskiej.Krystyna
OdpowiedzUsuń